TRENDS: Burgundy, White Shirt and Ramones









   Projektanci proponują "total looki" w różnych odcieniach burgundowego, w bieli i czerni. Są to najważniejsze kolory sezonu jesień/zima 2012/2013.Zdecydowałem się na ujęcie ich wszystkich w jednej stylizacji. Pamiętajmy, że jeżeli nasze wyrocznie w postaci projektantów pokazują nam wspomniane wcześniej "total looki" w danym kolorze nie znaczy to, że my także musimy tak wyglądać - mamy się zainspirować i zinterpretować na własny sposób.

    Designers offer total looks in various shades of burgundy, in black and white. These are the most important colors in fall/winter 2012/2013. I decided to show you all these colors in one look. Remember, if designers show us total looks of the color we don't have to look like models from these fashion shows - we have to inspired by and interpreted in their own way.

    Białą koszulę pokazywałem ostatnio w klasycznej , eleganckiej wersji, ale w zeszłym sezonie otrzymała nowe życie nadane przez D&G. A mianowicie, duet ten pokazał, że można nosić ją jako alternatywę dla
t-shirtu, do jeansów, swobodnie, bez krępującego ruchu garnituru, ale jednak nadal w jakimś stopniu elegancko. Bardzo podobają mi się wywinięte rękawy przy bluzkach z krótkimi rękawami, więc czemu by nie zastosować tego tricku z koszulą?

    White shirt I showed you last time in classic, elegant look , but in last season it get a new life for in D&G. This duo show we can wear it like t-shirt, with jeans, loosely, without suit, but still a litlte bit of elegant.

    Ramoneska  został zaprojektowana w 1928 roku przez Irvinga Schotta. Najpierw była stosowana tylko jako ubiór motocyklistów, potem na przełomie lat 60. i 70. stawała się powoli swoistą ikoną osób powiązanych z różnymi odmianami muzyki rockowej, zwłaszcza heavymetalowej. Z czasem zyskiwała popularność, ale w tym roku przeżywa chyba szczyt swojej popularności. Nawet domy mody takie jak Hermes, Rick Owens, Costume National na jesień zaproponowali nam pikowane, kolorowe lub uszyte z tworzyw egzotycznych kurtki właśnie o tym kroju. Ja postawiłem jadnak na klasykę. Ona zawsze się sprawdza.


    Ramones was designed in 1928 by Irving Schott. First it was used by motorcycle clothing. Now it's very popular and fashion houses like Hermes, Rick Owens, Costume National for fall offar us quilted, colorfull or made ​​of exotic materials ramones. I choose classic. It allways goes!


h&m ramones and pants . second hand shirt . 17gortz shoes

 


Like Ragamuffin






    Zauważyłem, że coraz bardziej podoba mi się trend na osobę po niemiłym spotkaniu z rzeszą rozwścieczonych, wygłodniałych psów. Poobdzierane, może trochę niechlujne ubrania stały się moimi ulubionymi. Luźne kroje dają swobodę ruchu, a rozcięcia i wszelkiego rodzaju dziury świetnie sprawdzają się w gorące dni.

   Oprócz mojej fascynacji tym trendem do pokazania Wam tej stylizacji skłonił mnie powrót pulowera. Tak, tak, ten sweter w serek, bez rękawów noszony niegdyś przez grzecznych chłopców do doskonale wyprasowanej koszuli i krawata piekielnie ciasno związanego pod szyją powraca! Ale, jak to bywa w trochę innej formie. Teraz zamiast idealnych wykończeń linie przy ramionach mają być postrzępione, niczym zaraz po odcięciu rękawów tak jak w letniej kolekcji Nicole Farhi, a koszuli dziękujemy i nosimy bezrękawnik na gołe ciało.

   Myślę, że nie trzeba się zdawać na to co oferują nam sieciówki i samemu wyczarować sobie jakiś dziurawy ciuch. Naprawdę nie potrzeba dużych umiejętności i czasu, a satysfakcja ze zrobienia czegoś własnego i niepowtarzalnego bezcenna.

sh+diy sweather . h&m+diy shorts . vans shoes

About Sandals





   Nie wiadomo dlaczego, nie wiadomo skąd wzięła się u mnie nie niechęć do sandałów. Może to strach, przed przedostaniem się pod stopę piachu, który upierdliwie i z uporem maniaka nie chce się stamtąd usunąć. Być może to podświadomy strach o moje palce, które w tłumnym autobusie, czy na ulicy mogą zostać zdeptane przez uzbrojone w ciężkie toporne buty społeczeństwo. Kolejnym powodem awersji do tego typu butów były nieciekawe fasony dostępne w sklepach.

   Don't know how, don't know why, I've always had an aversion to sandals. I thought it's just the fear of sand in my shoe that doesn't want to come out and stubornly sticks to my bare feet. Mayby it was an unconscious fear of being stepped on my feet by other people wearing heavy boots on the street or in crowded buses. The other reason was that sandals available in shops wasn't exactly the fashion.



  Jednak, gdy nadeszły upały i termometr wskazywał grubo ponad 30' bylem zmuszony odstawić trampki. Miałem wybór: albo chodzić na boso, albo pokusić się o parę sandałów. Wybrałem tą drugą, bardziej humanitarną opcję. Jednak w tym miejscu również napotkałem się na wyżej wspomnianą przeszkodę: mały wybór fasonów. Natknąłem się tylko na te okropne i obleśne. Po wielu dniach męczący poszukiwaniach z odsieczą przybył miejski sklepik oferujący włoskie obuwie. Brązowe "jezuski" przekonały mnie swoją prostotą, wygodą i nonszalancką elegancją.

   However, when the hot weather came, the sun was scorching and the temperature raised over 30 degrees I HAD TO put out my sneakers.My only choice was to go barefoot or to buy some sandals.
I've chosen the second, more humanitarian, option. But there was still the problem of unfashionable footwear. There were only "the awful" and "simply the ugly" ones. After quite lots of days of searching I have been saved in the litrtle cosy shop with italian shoes. Brown leather jesus sandals convinced me with their simplicity, casual style and simple elegance. You won't believe it, after few days of running around wearing these shoes i warmed to - better! - I fell in love with sandals!




   Nie uwierzycie! Po paru dniach biegania w tych butach przekonałem się, ba (!), pokochałem sandały. Ku mojemu zdziwieniu aż tak dużo osobników mnie nie zdeptało! Niestety z piachem nie umiem sobie poradzić. Powiedzmy, że mam peeling gratis.

   I was astonished that nearly no-one stepped on me, though. Unfortunately I still have no idea how to get rid of the sand of my feet but apparently I need to get used to this unusual peeling for free.

versace for h&m t-shirt . h&m shorts . no name sandals

Goodbye Freedom





   Na samym początku chcę Was wszystkich przeprosić, za tak długą nieobecność. Ta przerwa jednak wyszła mi na dobre - miałem czas, żeby zastanowić się nad sensem bytu tego bloga. Wiele rzeczy mnie tu denerwuje (moja twarz :), słaba jakość zdjęć, częstotliwość pojawiania się postów). Niestety są to czynniki, na które nie mam wpływu. Twarz mam jaką mam, ale nie chodzi tu o nią tylko o moje stylizacje. Aparat mam taki, na jaki mnie stać. Czasu będę mieć w tym roku szkolnym jeszcze mniej niż zwykle, ponieważ mam zamiar dobrze przygotować się do testów gimnazjalnych. Mimo wszystko doszedłem do wniosku, że prowadzenie tej witryny przynosi mi w pewnym stopniu satysfakcję. Oczywiście nie byłoby tak kolorowo, gdyby nie Wy dodający komentarze, w których wyrażacie swoją opinię na temat tego co tu przedstawiam. Dlatego dziękuję i zapraszam do dalszego śledzenia bloga i moich wynurzeń na temat mody.

   Nigdy nie ukrywałem, że garnitury to nie moja bajka. Niewygodna marynarka i szerokie spodnie w kant odrzucały mnie, gdy tylko o nich pomyślałem. Na szczęście od pewnego czasu zaczęto produkować węższe spodnie, a szerokie, dłuższe niż standardowo marynarki były hitem w kolekcjach na sezon letni 2012. Lakierowane buty świetnie kontrastują z wręcz szorstkimi spodniami. W mojej szkole wszyscy noszą krawaty, albo w ogóle rezygnują z tego typu dodatku. Nie postawiłem na kolorową muchę, ponieważ już włożenie tej, iście komunijnej, biało-czarnej jest szaleństwem. Niestety muszę przekazać Wam tą smutną wiadomość: rozpoczynamy nowy rok szkolny!

photos paulina . h&m jacket . zara pants . sh shirt . priscilla gallery bow tie . h&m shoes

enjoy! matt