Call My Agent














Jak już wspominałem w ostatnim poście moim nowym lumpexowym nabytkiem jest żółto-czarna koszula. Ostatnio użyłem jej w eleganckiej stylizacji, a dziś pokazuję wam outfit luźny, codzienny. Koszula mimo, że mam ją przewiązaną w pasie gra w tym zestawieniu główne skrzypce. Dlatego dobrałem dość stonowane dodatki. Przyszła wiosna, więc wyszperałem z szafy  moje zeszłoroczne Convers-y. Na pewno posłużą mi jeszcze przez tą wiosnę, a może i dłużej?



Koszula - sh
T-shirt - New Yorker
Cardigan - Zara
Spodnie - H&M
Trampki - Converse
Bransoletki - H&M, Stary Rynek Poznań

enjoy!! matt











7 comments:

  1. Świetna ta koszula,bardzo fajnie wyglądasz :) podobają mi się Twoje włosy,super fryzura:)

    ReplyDelete
  2. bardzo fajny zestaw;)

    i convers'y! <3

    ReplyDelete
  3. hejka! swietna koszulka i spodnie i podoba mi sie tak przepasana koszula , rzadko kto teraz ma odwage tak zrobic ;)

    ReplyDelete
  4. świetnie wyglądasz!!! koszula jako dodatek - ekstra pomysł!

    ReplyDelete
  5. super wygladasz ;q bede zagldac do Ciebie ;)

    zapraszam również do mnie:
    gooddamnmoment.blogspot.com

    ReplyDelete
  6. świetna stylizacja. obserwuję.

    ReplyDelete